Autor |
Wiadomość |
<
Martwy Bór
~
Znikający Bergen. [Już zamknięta.]
|
|
Wysłany:
Pon 16:46, 08 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
|
Ruszył za nim- Gdzie się podziewałeś ? Zapytał po czym, wyciągnął bukłak i zrobił z niego ogromnego łyka.Ciekawe co czai się w tym lesiepomyślał sobie. W jego żyłach płynęła coraz większa chęć do walki. Aby umilić jakoś podróż znów zaczął nucić swoją piosenkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:01, 08 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Akademia Świętego Lasu
|
|
Ruszył za nimi, intensywnie myśląc. Nie mogę sobie przypomnieć po co ja idę do tego lasu, no nic. Zobaczymy jak się to rozwinie, i ciekawe ile potrafi ten młody mag. No nic, trzeba się im przyglądać bo nic o nich nie wiem. Wyciągnął małą szklana flaszkę i opróżnił ja na raz. Na trzeźwo tego krasnoludkowego nucenia nie zniosę. - Jaki mamy plan ? - zapytał chcąc wybadać towarzyszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:29, 08 Lip 2013
|
|
|
|
Świetnie, dwóch opijusów... To nie będzie przyjemne. Westchnął lekko. Wiedział, że krasnal jest pierwszy do bitki i będzie trzeba go w miarę potrzeby zatrzymać. Drzewa nie lubią toporów...
- Ja? Zakopałem się w księgach w bibliotece. - odrzekł z uśmiechem. Po chwili jednak odwrócił się i szedł tyłem przyglądając się nieznajomemu. Chciał dowiedzieć się nieco więcej o nim, skoro już mają razem się w to wpakować, ale uznał że lepiej najpierw uprzedzić ich o możliwych zagrożeniach. - Posłuchajcie. Drzewa nie lubią wandali, toporów i ognia, więc postarajcie się nie działać pochopnie. - Gdy to mówił był całkowicie poważny.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:45, 08 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
|
- Okej, zapamiętam. A gdybyś nie zauważył to noszę dwa miecze. Więc chyba tym drzewa nie zetnę.-Powiedział po czym zaśmiał się. - Ciemno się już robi, może gdzieś nie daleko rozbijemy obóz tak aby nie w lesie, no bo drzewa się gniewają. - Powiedział i zaśmiał się znów. Ale by się inni uśmiali gdybym ciął drzewo mieczem... - pomyślał i zmienił ton piosenki na bardziej wesoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:53, 08 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Akademia Świętego Lasu
|
|
Ogień hmmmm, kojący płomień, tyle tu drzew, piękne ognisko by z nich było... - Ja nigdy nie działam pochopnie - Skłamał Rasputin - moje wszelakie czyny poparte są przemyśleniami - Lubił koloryzować. - Imrak ma racje załóżmy obóz i wyznaczmy wartę, bo nie wiadomo co się czai w tym lesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:58, 08 Lip 2013
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Słońce zachodziło, kiedy zatrzymaliście się, by rozłożyć prowizoryczny obóz. Zaczął wiać delikatny, chłodny wiatr od strony morza, wprawiając w ruch obumarłe gałęzie. W gasnącym, bladoróżowym świetle wyglądały pięknie i upiornie zarazem... Zapadła noc, a las zaczął żyć własnym życiem, odzywając się dziesiątkami cichych dźwięków...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:45, 09 Lip 2013
|
|
|
|
Usiadł na trawie, twarzą zwrócony w stronę lasu. Mimo wszystko wolał mieć go w zasięgu wzroku. Miał ze sobą jedynie torbę z jedzeniem i księgę pożyczoną z biblioteki, więc rozkładanie obozu go nie interesowało, ale skoro pozostali woleli przeczekać noc to zrobi to samo, ponieważ nie chce zostawić ich bez opieki. Poza tym niepokoił go ten nowy, wyczuł fałsz w jego słowach.
Spojrzał na krasnoluda. Jeśli nie skończy wreszcie śpiewać to go transmutuję...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 22:00, 09 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
|
Pozbierał suche drewno i rozpalił ogień.- Zapraszam będzie wam ciepło w tę ciemna noc- powiedział i pociągnął łyk z bukłaku. - Skoro świt ruszymy aby przeczesać las w poszukiwaniu śladów - dodał po chwili i wyciągnął ręce w stronę ognia.Przyjemnie nawet bardzo, jak bym się napił grzanego piwa.... Pomyślał i uśmiechnął się do siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:54, 10 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Akademia Świętego Lasu
|
|
Wyciągnął butelkę białego płynu. - Wspaniały destylat, napijecie się ? - Zaproponował - Sam robiłem - dorzucił. Przez chwilę się zastanawiał, po czym odezwał się do młodego maga - Jesteś bardzo młody jak na adepta magii, a już szukasz przygód.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rasputin dnia Śro 11:55, 10 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 15:40, 10 Lip 2013
|
|
|
|
O ile doczekamy świtu. Przebywanie w pobliżu tego lasu nocą mocno go niepokoiło. Odgłosy dochodzące z lasu tym bardziej potęgowały to uczucie. Był pewien, że tej nocy nie zaśnie.
- Słowo "adept" jest tu chyba użyte na wyrost, jestem raczej samoukiem. Co do szukania przygód... nie mam bogatych rodziców, więc muszę jakoś zarabiać na siebie. Rozumiesz chyba? - odparł uśmiechając się.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:02, 11 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 04 Lip 2013
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pszczyna
|
|
- Wy sobie siedźcie jak chcecie a ja idę spać- powiedział po czym wstał i rozłożył swój płaszcz niedaleko ogniska tak aby się nie zapalił. Jeden z mieczy położył zaraz obok siebie a drugi podłożył pod głowę. - Dobranoc- powiedział i zaśmiał się zamykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:08, 11 Lip 2013
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mijała godzina za godziną, noc wydawała się być wyjątkowo spokojną. Jedynym przerywającym spokój zjawiskiem były wylatujące od czasu do czasu z krzykiem spomiędzy drzew, spłoszone ptaki. Do czasu...
Z lasu zaczął dobiegać stłumiony dźwięk, od którego zdawały się wibrować ostatnie liście bladych drzew. Stało się jakby jaśniej, a drzewa zaczęła opływać zgniłozielona poświata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:11, 11 Lip 2013
|
|
|
Dołączył: 07 Lip 2013
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Akademia Świętego Lasu
|
|
Strasznie hardy ten młokos, no cóż jakoś sobie z nim poradzę. Czas odpocząć, coś czuje że w tym lesie czai się wiele zła. - Dobranoc, ja również odpocznę - Powiedział, i ułożył się wygodnie, powoli zapadając w lekki sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:18, 11 Lip 2013
|
|
|
|
Siedział wpatrując się w dogasające ognisko. Jego kompani spali, ale on nie czuł senności. Jakim cudem byli w stanie zasnąć w takim miejscu? Mimo jego początkowych obaw noc mijała spokojnie i bez problemów.
Po kilku godzinach, gdy już uznał, że nic się nie wydarzy, usłyszał jakiś dziwny dźwięk od strony lasu. Spojrzał tam i zobaczył nikłe światło dochodzące spomiędzy drzew.
- To chyba tego szukamy. Lepiej ich obudzę... - mruknął cicho, po czym podszedł do Imraka i krzyknął mu nad uchem - Biją się!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 17:03, 11 Lip 2013
|
|
|
Mistrz Gry
|
|
Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kolejka: Imrak, Rasputin, Ilyusha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|